Mieć komfortowe buty oraz… wszystko pod sobą

Nowe obuwie, nabywane wraz z nadejściem nowej pory roku, to w przypadku mojego maleństwa prawie że norma.

Kłopot jednak w tym, że trudno dobrać dlań wygodne obuwie.

Często but jest dobry wyłącznie na długość – nawet jeśli uda się zmieścić w jego wnętrzu nogę to okazuje się, że jest za ciasny lub nie można go zapiąć.

Szczęśliwym trafem, udało mi się rozwikłać ten kłopot. W jaki sposób trafić na właściwe obuwie – ciekawą stronę znalazłam m.in. tu – strona.

Dodaj komentarz